Visé 1106 |
"...Ludzie cesarza przygotowali się przezornie na atak króla, zablokowali przejścia przez Mozelę z wyjątkiem mostu, który znajdował się już poza miastem w miejscowości Visé. W Wielkim Tygodniu doszło do bitwy, o której nawet przychylni Henrykowi V kronikarze mówili, że wybuchła z podjudzania diabła. Henryk V poprowadził szybkim marszem z Akwizgranu trzystu opancerzonych rycerzy, którzy uderzywszy z zaskoczenia zdobyli Visé i tamtejszą przeprawę. Natychmiast książę Henryk z Lotaryngii i hrabia z Namur rzucili w kierunku Visé oddziały, wraz z którymi udali się też zbrojni mieszkańcy Leodium. Dzięki pewnemu fortelowi wojennemu ludziom cesarza udało się odnieść zwycięstwo. Walczące na moście oddziały lotaryńskie upozorowały nagle ucieczkę, a ludzie króla oszołomieni zwycięstwem rzucali się za nimi w pogoń aż na drugi brzeg Mozeli. Tam stał już jednak w ukryciu gotowy do walki hrabia Walram, syn księcia Lotaryngii, i uderzył niespodziewanie na osłupiałych rycerzy króla. Fragment książki: E.W. Wies "CESARZ HENRYK IV" s. 232 |
|
Strona główna Władcy Ważne bitwy Polityka prywatności Antykwariat Księga gości