Garigliano 1503

"...W dniu bitwy Francuzi dysponowali około 20 000 żołnierzy, Hiszpanie - 15 000.

29 grudnia 1503 r. o świcie Hiszpanom udało się szybko przerzucić most pontonowy przez rzekę. Zaskoczeni Francuzi (nad brzegiem rzeki było tylko kilka kompanii piechoty z Normandii), nie byli gotowi do walki. Co więcej, wielu ich oficerów nie wróciło jeszcze do obozu po świętach i oddziałami francuskimi nie miał kto dowodzić. Lekka kawaleria Alviano odrzuciła Francuzów w bok, a następnie pognała przez Castelforte i w dół prawego brzegu w tak szybkim tempie, że stojący na ich drodze Szwajcarzy i Francuzi nie zdążyli nawet sformować szyku.

Bitwa pod Garigliano 1503

W tym czasie Gonzalo de Córdoba przeprowadził główne siły hiszpańskie przez most pontonowy. Markiz Saluzzo próbował ustawić szyk bojowy pod Trajetto, nakazał nawet kawalerii francuskiej pod dowództwem Yves'a d'Alégre, aby szarżowała na zbliżającą się jazdę hiszpańską. Jednak nic nie mogło powstrzymać atakujących Hiszpanów, gens d'armes d'Alégre'a zostali rozbici i zmuszeni do ucieczki. W tej sytuacji Francuzi w panice i nieładzie wycofali się do wąwozu na wschód od Formii, miedzy morzem a wzgórzami i tutaj uporządkowali swoje oddziały, by stawić czoła nacierającym Hiszpanom. Na czele francuskiej kawalerii stanął Bayard. Przez godzinę toczyły się w wąwozie zacięte walki. Saluzzo wydał spóźniony rozkaz zniszczenia mostu, w tym jednak czasie Andrada zdołał się już przezeń przeprawić (nawet pomimo ostrzału prowadzonego z barek i statków francuskich, które znajdowały się w pobliżu brzegu) i zdobył większość francuskich dział ustawionych na północnym brzegu rzeki. Teraz cała armia Córdoby znalazła się bezpiecznie po drugiej stronie rz. Garigliano i nacierała na zwartą kolumnę wojsk francuskich. Walczący dzielnie Francuzi zostali ostatecznie pokonani przez kawalerię Andrady i rzucili się do ucieczki. Jazda hiszpańska ścigała rozbite wojska wroga, bezlitośnie tnąc piechotę i zagarniając porzucane działa. Resztki wojsk francuskich schroniły się za bramami Gaety. Francuzi stracili 3000-4000 zabitych, wszystkie działa i cały tabor. Kilka tysięcy żołnierzy markiza dostało się do niewoli.

Bitwa nad Garigliano była wielkim osiągnięciem Córdoby, który pokonał znacznie liczniejszego przeciwnika. [...]

Natomiast w bitwie nad Garigliano poległ w służbie francuskiej Piero de Medici..."


Fragment książki: Piotr Tafiłowski "Wojny włoskie" s. 152-155

Szukaj:


Strona główna Władcy Ważne bitwy Polityka prywatności Antykwariat Księga gości