Koszyce (Szina) 1528 |
"...Dnia 6 marca 1528 r. przed wieczorem armia zapolyańska przybyła do miejscowości Szina. Przypuszczalnie było to obecne miasteczko Kosicke Ol" sany, 6 km na wschód od Koszyc, przy drodze z Sećovców prowadzącej między dwoma pasmami wzgórz i dalej po moście na Torysie, dopływie Hornadu. Postanowiono zająć jedno ze wzgórz mające duże znaczenie operacyjne, bo panujące nad przeprawą. Po przejściu lasu niespodziewanie natknięto się na 5-tysięczne wojsko habsburskie Katzianera, rozstawione w szyku bojowym u stóp wzniesienia. W połowie było ono złożone z Niemców i Czechów. Zaraz na początku bitwy husarze węgierscy króla Jana, zamiast walczyć z rodakami w służbie habsburskiej, przeszli na ich stronę. Mimo w tym momencie trzykrotnej przewagi przeciwnika piechota polska uderzyła na niemieckich lancknechtów. Zapolya jednak - widząc zdradę Węgrów - rzucił się do ucieczki i pociągnął za sobą Polaków. Husarze węgierscy ruszyli w pościg za królem, chcąc go wydać w ręce Niemców lub zabić. Boratyński osłaniając ucieczkę Zapolyi został ciężko ranny w głowę i pozostał na pobojowisku. Hajducy węgierscy odszukali go następnego dnia i odwieźli do Koszyc, gdzie powrócił do zdrowia. Wojsko króla Jana porzuciło 16 dział i tabor złożony z 400 wozów. Straty w zabitych wyniosły 300 ludzi, Polaków i Węgrów. O klęsce pod Koszycami zadecydowało załamanie woli walki u króla i jego dowódców spowodowane zdradą Węgrów. Opuszczeni przez jazdę piechurzy polscy byli w tej sytuacji skazarii na zagładę wobec pięciokrotnie liczniejszych, lepiej uzbrojonych i wyszkolonych lancknechtów i Czechów. Udany był natomiast skuteczny i szybki odwrót z pola walki polskiej jazdy, mimo cięższego jej uzbrojenia. Fragment książki: Marek Plewczyński "Wojny i wojskowość polska w XVI wieku. Tom I. Lata 1500-1548" s. 301-302 |
|
Strona główna Władcy Ważne bitwy Polityka prywatności Antykwariat Księga gości