Pekin 1214-1215 |
"...Armia wysłana przez cesarza Jin w celu wzmocnienia obrony Pekinu zmuszona została do odwrotu na północ od Hochien. Miało to druzgocący wpływ za morale obrońców i tak już zdemoralizowanych odejściem cesarza. Wan-yen Fu-hing popełnił samobójstwo, połykając truciznę. Zanim Mongołom udało się zamknąć pierścień okrążenia, z miasta uciekł nie tylko książę Jin, lecz także część wojsk z jednym z generałów na czele. Chociaż sytuacja miasta była beznadziejna, Pekin bronił się dzielnie. Czyngis-chan znów próbował przekonać cesarza Jin do zawarcia pokoju, tym razem jednak władca Jin nie zamierzał się ugiąć. W marcu 1215 roku Czyngis-chan skoncentrował wszystkie posiadane siły pod Pekinem. Odciętych od świata mieszkańców opanowała rozpacz — nie dość, że część wojska uciekła, to w mieście zaczynało brakować jedzenia. Tylko obawa przez okropną zemstą powstrzymywała ich od poddania miasta Mongołom. Głód doprowadził nawet do aktów kanibalizmu. Fragment książki: Leo de Hartog "CZYNGIS-CHAN" s. 95-96 "...Nie podjęto jednak próby szturmu. Jesień zamieniła się w zimę, a armia mongolska czekała. Wiosną cesarz wysłał z Kajfengu na odsiecz miastu dwie kolumny wojska. Mongołowie zmiażdżyli obie, zagarniając 100 wozów wyładowanych żywnością. Większość miast w okolicy Pekinu wpadła w ręce Mongołów. W Pekinie zapanował głód. Jak to zwykle bywa w obleganych miastach, żywi zaczęli zjadać zmarłych. Wodzowie dyskutowali zawzięcie, czy walczyć o życie, czy uciekać. Zastępca Kao-czi, cywilny dowódca miasta, popełnił samobójstwo. Komendant wojskowy wyślizgnął się z Pekinu, zabierając ze i sobą tylko najbliższych krewnych (udało mu się dotrzeć do Kajfengu, gdzie został stracony za zdradę). W czerwcu pozbawieni przywództwa i nadziei mieszkańcy otworzyli bramy przed napastnikami..." Fragment książki: John Man "CZYNGIS-CHAN" s. 108 |
|
Strona główna Władcy Ważne bitwy Polityka prywatności Antykwariat Księga gości