Władcy Francji
Dynastia:
Kapetyngów
Urodzony:
4 maja 1008 roku w Reims
Zmarł:
4 sierpnia 1060 roku w Vitry-aux-Loges
Rodzice:
Robert II Pobożny i Konstancja Prowansalska
1031
W 1031 roku, po śmierci ojca, Henryk I został koronowany, lecz jego matka Konstancja na francuskim tronie widziała nie Henryka, lecz swego młodszego syna Roberta. W jego imieniu zajęła kilka zamków i kupiła sobie poparcie możnych. Henryk I zmuszony został do ucieczki. Zatrzymał się u księcia Normandii Roberta I Wspaniałego. Wspólnie z nim odzyskał utracone miasta oraz zmusił matkę do kapitulacji. Swego krnąbrnego brata uczynił księciem Burgundii.
1047
W 1047 roku, podczas buntu normandzkich elit, Henryk I wspomógł zbrojnie swojego wasala księcia Normandii Wilhelma w zwycięskiej bitwie pod Vales-Dunes. [więcej]
1048
W 1048 roku Henryk I zawarł traktat pokojowy z cesarzem Henrykiem III .
1049
W 1049 roku Henryk I z pomocą Wilhelma pokonał zbrojnie hrabiego Andegawenii Gotfryda Martela, którego wzrastająca potęga zaczynała zagrażać francuskiej koronie. [więcej]
Październik 1049
W październiku 1049 roku Henryk I wziął udział w synodzie, który odbył się w Reims pod przewodnictwem papieża Leona IX. [więcej]
1052
W sierpniu 1052 roku Henryk I zawarł sojusz ze swoim byłym wrogiem Martelem, z którym pod koniec 1053 roku wspólnie uderzył na swojego dawnego sojusznika księcia Normandii Wilhelma . Wyprawa ta zakończyła się porażką i odwrotem z początkiem następnego roku.
1057
W 1057 roku Henryk I z Martelem ponownie najechali na Normandię, chcąc w walnej bitwie rozstrzygnąć losy wyprawy. Książę Normandii nie podjął wyzwania i przyjął postawę wyczekującą. W sprzyjającym dla siebie momencie rozbił tylną straż Henryka I. W efekcie tego król Francji podjął decyzję o odwrocie. Wyprawa ta oprócz spustoszenia części Normandii nie przyniosła większego sukcesu.
1058
W 1058 roku Henryk I utracił na rzecz Wilhelma zamki Tilliere oraz Thimert.
1059
W 1059 roku Henryk I próbował odzyskać utracone rok wcześniej zamki Tilliere oraz Thimert, ale operacja ta nie zakończyła się sukcesem.
Złota myśl na dziś